a tu zdj pt "nie wiem czy wejsc na ta kladke bo moze mnie zje..." XD
Wracajac do rzeczywistosci- dzisiaj pojechalysmy na trening do Pana Leszka Kalisza, uwielbiam te treningi! Trwal 2godziny i jak zwykle nauczylam sie masy przydatnych rzeczy, tym razem zwiazanych z prowadzeniem psa. Niesamowite,jak zmiana polozenia ciala, czy tez reki w odpowiednim momencie potrafi skrocic skret badz wyslac psa do przodu! Ogolnie jestem z Illy bardzo bardzo zadowolona :) Bylo super. Jutro za to szykujemy sie na 7 30 do Olgi (chora godzina!) i zobaczymy jak to bedzie. Zabiore aparat, moze Kasia w swojej zyczliwosci nas nakreci...
Btw- Illy zaczyna sie rozkrecac z frisbee!! Jest naprawde dobrze...doszlifowujemy odbicie od plecow :P
CDN
trening miły Zosiu, Illy biegała pięknie, nie licząc 90% uwagi pana trenera skierowanej na Illy z pominięciem małych białych brzdąców, spędzających z tej okazji trening w klatce ....
OdpowiedzUsuńA teraz o ja biedna muszę napisać post..
Eh, postaram się odgrzebać te moje filmiki i sprawdzić czy nie mam lepszego Illkowego, albo przybliżyć ten który mam obecnie. Fotki super i nie ma się co zniechęcać, wiele psów twierdzi, że wykładzina jest fee i teraz może być już tylko lepiej. Czekam z niecierpliwością na ten CDN :)
OdpowiedzUsuń