To straszne...ide do weta ze zdrowym psem a wychodze z chorym...Bylismy dzisiaj z Ilka na kontrolnym USG poniewaz jutro miala byc kryta...Pisze "miala" poniewaz zupelnie przez przypadek obejrzelismy tez nerki Ilki...I okazalo sie ,ze ma duze na nich zmiany niewiadomego pochodzenia. W zwiazku z tym nie moze byc absolutnie kryta, a w najblizszym czasie robimy badania krwi. A narazie: dieta...
w piatek odbieram Mambe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz