czwartek, 10 lutego 2011

treningi,zawody...przemyslania

Pewna osoba kazal mi to zrobic wiec pisze...tak ,tak wiesz ,ze o Tobie mowie :P
Postaram sie nie lac wody,mam nadzieje ,ze poczatkujacy zawodnicy, moze naucza sie czegos czytajac moje(czyli tez poczatkujacego zawodnika) relacje.
Pierwsze spostrzezenia na temat zawodow- po pierwsze podchodzic do tego na TOTALNYM LUZIE. Wyznaczyc sobie konkretne cele(np czysty przebieg) i do nich dazyc. Wiem, wiem latwo mowic, ale wydaje mi sie ,ze jest to klucz do jakiegokolwiek sukcesu w kazdym sporcie.
Narazie przed nami pierwsze zawody Openowe, niestety wystartuje tylko Illy poniewaz Tunia nie ma zrobionego do konca slalomu. Zreszta Ilka tez robi dobrze w jakis 80%, a w 20 ma problem ze zrobieniem ostatnich tyczek. Mysle ,ze jest to kwestia ,ze mysli ,ze jak zrobi szybciej slalom to dostanie szybciej nagrode...Zobaczymy zreszta jak pojdzie nam na ostatnim przed zawodami-czwartkowym treningu :)
Slalomu uczylam Ilke metoda tunelowa. Metoda ta polega na tym ,ze na poczatku za rozszerzonymi tyczkami slalomu kladzie sie tunel. Podczas kazdego treningu tyczki sa zwezane az wreszcie pies prawidlowo pokonuje przeszkode
Etap pierwszy
10tyczek prostych
Prawie dobrze...

 CDN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz